czwartek, 21 listopada 2013

NAJLEPSZY PÓKI CO ŚRODEK PIORĄCY....

Jak na internecie pojawiły się informację, że na wyspie PErluxa można dostać tabletki do prania za darmo do testowania. Od razu się tam udałam. Chociaz nie miałam wielkich oczekiwań co do nich szczerze mówiąc:)Ale prowadze mały biznes związany ze ślubami i baaardzo dużo piore bardzo czasami nawet coodziennie.Duzo tez prasuje (możecie polecic jakies dobre żelazko?).A wiec do rzeczy...Wczoraj miałam okazje przetestować je pierwszy raz. Do wypróbowania dostałam tabletki do prania białego. Rzeczy które były do wyprania były megaa brudne do dzisiaj nei wiem czym sie zabrudziły. Albo to krew zaskchnieta albo bardzcz i błoto. Prałam to ok 6 razy w róznych płynach proszkach środkach wybielaczach...Za kazdym razem wyjmujac rozczarowywałam sie bo plamy nei znikały. Starsznie żaluje, ze nie zrobiłam zdjecia przed (po prostu w nie nie wierzyłam:/), ale mam jeszcze 2 materiały takym zabrudzone i jedna tabletke wiec postaram sie przeprowadzic taki mały eksperyment dla Was. Wiec włożyłam materiały tabletkę płyn do płukania i start 60 min. Słuchajcie wyjmuje te pranie i szok!Plam nie ma z lewej spraweej s tyłu. PO prostu zniknely. W jednym miejscu zauwazylam tylko mala kropke śladu(ale napewno pojdzie to w nastepnym). Słuchajcie wiec jezeli jeszcze nie macie swojego faworyta w którym pierzecie a takiego szukacie. Zachecam Was gorąco do zakupu. Naprawde warto. A OTO MÓJ MISTRZU:)
NIEBAWEM POKAZE WAM NA PRZYKŁADZIE:)

Brak komentarzy: