A jest nim:
Płyn do kąpieli firmy LUKSJA. Od zasze byłam fanką balsamów tej serii, ale teraz firma przeszła samą siebie. Na rynek wypuściła serie cudownych balsamów o cudownych zapachach. Ja najczęściej spotykałam w sklepie ten z serii czekoladowej:
Zakupiłam go pare razy zimą i również mi się podobał, ale chyba lepiej nadaje się na zimę.
Gdy byłam w odwiedzinach u swojej siostry od razu pochwaliła się swoim dzisiejszym zakupem a był nim właśnie balsam luksji o zapachu szampana:
Byłam oczarowana zapachem bo nie miałam oczywiście okazji go wypróbować. Ostatnio będąc na zakupach w Selgrosie napotkałam na serie tych balsamów. Był ogromny wybór
Wszystkie były cudowne. Słodki wiśniowy tort, o zapachu waflu z karmelem czy ciasta cytrynowego. Ja zdecydowałam się na te o zapachu jagodowych muffinek. Jest to taki słodki zapach jagód w delikatną nutą ciasta.Chociaż bardzo przemawiał za mną i ten o zapachu pianek.
Jeżeli chodzi o intensywność. To również byłam pozytywnie zaskoczona. Wystarczy niewielka ilość w wannie aby zapach unosił się po całej łazience. A trwałość tu jest najlepsze zaskoczenie. Zapach utrzymuje się na skórze swobodnie do nawet 8 godzin intensywnie, a potem nadal zostaje już nieco bardziej delikatny. Do tej pory nie znałam takiego kosmetyku którego zapach tak długo utrzymywał się na skórze a na dodatek był tak ładny. W najbliższy weekend mam zamiar zakupić ten o zapachu pianek. Zapomniałam dodać, że płyn doskonale się pieni i jest bardzo wydajny. Ja jestem tej serii absolutnie zakochana tym bardziej, że cena jest mega niska! Za 1 litr płynu zapłaciłam. UWAGA! Tylko 8 zł:)
Ja mu wystawiam ocene 6
I z całego serca gorąco zachęcam do wypróbowania!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz