środa, 11 grudnia 2013

Mój sposób na walkę z odrostami....oraz tańszy zamiennik:)

Witajcie dziś post o walce z odrostami...Jestem blondynką i co niecały miesiąc borykam sie w swojej walce z odrostami wszelkimi dostępnymi sposobami. Nie cierpie gdy zauwazam, ze juz pojawia sie odrost a ja wiem ze w najblizszym czasie nie moge pojsc do fryzjera, bo jednak moje włosy i tak sa bardzo zniszone i nie moge ich tak torturowac:/Długo zajeło mi znalezienie fajnego rozwiazania na to koszmarne zjawisko:)Ja uzywam na odrost suchego szamponu do włosów:)
Szampon jest super ma biały pyłek który roznosimy po całych włosach i odrost po prostu znika:)szampon niedawno wprowadziła drogeria rossmann i koszt jego to ok 16,00zł. UWAGA NIE WSZYSTKIE SUCHE SZAMOPNY MAJA TEN PYŁEK I TYM SAMYM NIE BEDA DZIAŁAC PODOBNIE Dlatego ja bojąc sie czy konkretny szampon będzie miał pyłek nie ryzykowalam i nei kupywalam tanszych i innych. Osttnio będac w rossmanie zaryzykowałam u zakupiłam inny oczywiscie mojej ulubionej marki isana
i ku mojemu zdziwieniu okazał sie równie dobry a moze nawet lepszy :)nie dość ze tego pyłku ma jakby wiecej to jeszcze przepieknie pachnie a zapach utrzymuje sie na włosach cały dzien. A co najwazniejsze jest o ponad połowe tańszy. W chwili obecnej kosztuje 6 zł. A wiec blondynki leccie do rossmana poki jeszcze trwa promocja. :)

Brak komentarzy: